Nowojorczycy pomogli dopaść gwałciciela dzieci

2024-06-21 14:03

Zwyrodnialec, na którego przez niemal tydzień polowała cała nowojorska policja, stanął już przed obliczem sędziego. 25-letni imigrant z Ekwadoru, który w parku na Queensie zgwałcił dziecko, wpadł w ręce mundurowych dzięki czujności nowojorczyków.

To Christian Geovanny Inga-landi (25 l.) ma stać za koszmarem dwójki 13-latków w Kissena Park. 13 czerwca uzbrojony w duży nóż mężczyzna zaczepił dzieci w parku, zagroził nożem i kazał iść w pobliskie zarośla. Tam związał im ręce sznurówkami, zakneblował i zgwałcił 13-letnią dziewczynkę. Potem zabrał ofierze i jej koledze telefon i uciekł. Dzieci pobiegły do pobliskiej szkoły i poprosiły o pomoc.

NYPD przez pięć dni szukała zwyrodnialca. Pomógł szczegółowy opis mężczyzny i jego tatuażu, a potem zdjęcie z monitoringu. Jak przekazała NYPD, lokalna społeczność dostarczyła policji imię i nazwisko mężczyzny, namiar na jego konto na Facebooku, a we wtorek rano… jego samego. 25-latka zauważono w Corona. Gdy wszedł do sklepu, grupa mieszkańców powaliła go na ziemię i przytrzymała do czasu przybycia policji.

Inga-landi został zatrzymany i oskarżony o gwałt i porwanie. Jak się okazało, sędzia imigracyjny już dwa lata temu nakazał jego wydalenie z kraju po zatrzymaniu na granicy w Teksasie w 2021 r. Zwyrodnialec stanie przed sądem 1 lipca. Grozi mu nawet dożywocie.