W Stanach nie milkną echa strzałów, jakie padły na planie niskobudżetowego westernu „Rust”, kręconego pod Santa Fe, AZ. Aktor Alec Baldwin oddał z filmowego rewolweru-rekwizytu strzały, zabijając główną operatorkę Halynę Hutchins (+42 l.) i raniąc reżysera Joela Souzę (48 l.).
Rekwizytorka, która przygotowała dla Baldwina broń, zapewniała, że nie jest ona naładowana ostrą amunicję. Jak się okazało - myliła się. I zdarzyło się jej to nie pierwszy raz.
Hannah Gutierrez Reed (24 l.), córka wybitnego hollywoodzkiego zbrojmistrza filmowego Thella Reeda już kiedyś dała broń załadowaną ostrą amunicją 11-letniej aktorce na planie filmu Nicolasa cage`a "The Old Way".
- Trochę nieostrożnie obchodziła się z bronią - twierdzili jej współpracownicy z planu, cytowani przez The Daily Beast.
Tym razem przygotowała dla Baldwina 3 rewolwery. Jeden z nich podał mu asystent reżysera, Dave Halls. Smaczku sprawie dodaje fakt, że Halls asystował również przy drugiej części filmu The Crow. W jego pierwszej części zginął od prawdziwego naboju w filmowej broni Brandon Lee (+28 l.), syn Bruce`a Lee (+33 l.).
