Sporo samozaparcia i walki z trudnościami potrzeba było twórcom polskiego muralu w Chicopee, MA. Wielkie malowidło przedstawiające zakonnika-artylerzystę o. Łucjana Królikowskiego i uratowane przez niego syberyjskie sieroty, powstawało mimo problemów z pogodą. Trzeba też było wynająć podnośnik, z którego praca przy gigantycznym malowidle była bezpieczniejsza.
Początkowo Rafał Pisarczyk - twórca samego malowidła i Tomasz Moczerniuk, wiceprezes fundacji Polonia for Kids, dziennikarz i pomysłodawca stworzenia muralu planowali odsłonięcie na połowę listopada. Plany pokrzyżowała pogoda. Teraz w końcu można ogłosić finał prac. - Chcemy Was wszystkich zaprosić na to wydarzenie - napisał na Facebooku Tomek Moczerniuk. - Zapiszcie sobie datę: 12 grudnia, 1 am, 27 Grove St, Chicopee, MA.
Tworzeniu muralu od początku kibicuje „Super Express”.