Jak podsumowała policja, do krwawych incydentów doszło w ciągu zaledwie kilku godzin. Do pierwszej doszło o 6.53 pm. Niezidentyfikowany mężczyzna otworzył ogień do grupy ludzi świętującej w parku przy szkole na Hemlock Street w East New York. Kule trafiły w szyję 42-latka. Rany były bardzo rozległe, po przewiezieniu do szpitala mężczyzna zmarł. Kule dosięgły także dwóch innych mężczyzn, w wieku 46 i 34 lata. Sprawca uciekł. Drugi krwawy incydent miał miejsce o 8.45 pm w St. Andrews Park przy Atlantic Avenue w Bedford-Stuyvesant. Tu postrzelone zostały trzy osoby. Dwóch mężczyzn zostało trafionych w nogi, trzeci dostał w ramię. Wszyscy trafili do szpitala – dwóch przewieziono karetką, jeden był w stanie sam dotrzeć – ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policyjne śledztwo i poszukiwanie sprawców trwa.
i
Krwawy Memorial Day na Brooklynie
2019-05-29
3:00
Zamiast tradycyjnego grilla z rodziną i znajomymi latające kule w powietrzu. Tak wyglądał Memorial Day na Brooklynie. W dzielnicy doszło do kilku strzelanin. W ich wyniku trafionych kulami zostało sześć osób. Jedna nie przeżyła.
