Jason Ulseth, pracownik ekologicznej organizacji doglądający porządku przy brzegu i na wodzie, szukał źródła niepokojącego skażenia wody, jakie pojawiło się kilka dni temu. Podczas patrolu zauważył ciało kozy niedaleko mostu prowadzącego do Cobb County. Kiedy podpłynął bliżej, zauważył, że zwierzę nie ma głowy. Później natknął się na kolejne, naliczył ich co najmniej dziesięć. Wszystkie były pozbawione głów. Nie wiadomo na razie, czy zwierzęta zostały wrzucone przez kogoś, kto chciał się ich pozbyć w tak okrutny sposób, czy też może przez osoby uprawiające voodoo. Głowy kóz wykorzystywane są do czarnych rytuałów. Jason Ulseth uczulił mieszkańców, by nie pili wody z kranów bez przegotowywania. Woda z Chattahoochee River zasila 70 proc. zasobów wody pitnej w Atlancie.
Kozy bez głowy w rzece
2018-10-06
0:00
Znęcanie się nad zwierzętami czy voodoo W Chattahoochee River, głównej rzece przepływającej przez Atlantę, znaleziono dryfujące ciała kóz. Wszystkie były pozbawione głów.