W niedzielę została nieformalną kandydatką demokratów do urzędu prezydenta, do poniedziałku zabezpieczyła niezbędną do nominacji liczbę głosów delegatów, we wtorek ruszyła do typowania partnera do wyborczej kampanii przed listopadowymi wyborami. Sztab Kamali Harris zwrócił się już do potencjalnych kandydatów na wiceprezydenta o przekazanie materiałów weryfikacyjnych, o czym informują NBC News czy „New York Post”. Lista nazwisk, jak udało się nieoficjalnie ustalić reporterom jest dość krótka i niemal pokrywa się z listą osób, które przymierzano nawet do walki o prezydenturę po rezygnacji Joe Bidena.
W gronie osób, które Harris i jej sztab biorą pod uwagę, figurują w większości gubernatorzy.
Jak podał reporter „Wall Street Journal” Ken Thomas, to gubernator Karoliny Północnej Roy Cooper, gubernator Pensylwanii Josh Shapiro, gubernatorka Michigan Gretchen Whitmer, gubernator Minnesota Tim Waltz i gubernator Illinois J.B. Pritzker. Na krótkiej liście jest też senator z Arizony Mark Kelly i to on, według źródeł stacji ABC, razem z Shapiro ma najpoważniejsze szanse w tym wyścigu. CNN zwraca z kolei uwagę na zauważalny brak innej osoby, wymienianej wcześniej w kontekście potencjalnych partnerów do walki o Biały Dom – gubernatora Kentucky Andy’ego Beshear’a.
Większość potencjalnych kandydatów nie skomentowała jeszcze prasowych doniesień.
Gubernator Karoliny Północnej Roy Cooper zmierzył się z pytaniem o nominację wiceprezydencką w programie „Morning Joe” na antenie MSNBC, gdzie zapytała go o to wprost Mika Brzezinski. - Cóż, doceniam, że ludzie o mnie mówią, ale myślę, że teraz należy skupić się na niej w tym tygodniu, a ona musi skoncentrować się na upewnieniu się, że zapewni sobie tę nominację i przygotuje kampanię - powiedział dyplomatycznie Cooper.
