Grabowski usłyszał cztery zarzuty dotyczące rozpowszechniania materiałów pornograficznych z udziałem dzieci (przestępstwo klasy X) oraz cztery dotyczące ich posiadania (klasa 2). Jak poinformowało w oficjalnym komunikacie Biuro Prokuratora Okręgowego Hrabstwa Kane do przestępstw miało dochodzić między 19 lipca 2024 a 7 maja 2025 roku, a 45-latek miał udostępniać za pośrednictwem czatów na platformie społecznościowej „jedno zdjęcie oraz kilka nagrań przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci”.
- „Grabowski został postawiony przed sądem w celu przeprowadzenia przesłuchania w sprawie aresztu tymczasowego, podczas którego prokuratura wnioskowała o jego zatrzymanie” – poinformowała prokuratura. - „Odrzucając wniosek państwa, sąd nakazał zwolnienie Grabowskiego pod pewnymi warunkami do czasu rozstrzygnięcia sprawy” - dodali śledczy. Jakie to warunki? Grabowski nie może mieć „niekontrolowanego kontaktu z osobami poniżej 18. roku życia ani dostępu do żadnych urządzeń umożliwiających połączenie z internetem”. Kolejna rozprawa zboczeńca została wyznaczona na 17 października.
Pod postem Biura Prokuratora Okręgowego Hrabstwa Kane na Facebooku, informującym o wypuszczeniu Grabowskiego z aresztu, pojawiły się dziesiątki komentarzy, wyrażających oburzenie decyzją sądu.
- „Dla kogoś takiego nie powinno być możliwości wyjścia za kaucją” – napisała Delphine Green. - „Hrabstwo Kane to żart. Ludzie z takimi zarzutami nigdy nie powinni mieć prawa do kaucji ani być wypuszczani na wolność” – wtórował jej Yogi Urbina. Wiele osób otwarcie wyrażało swoje obawy. - „Wypuszczony… Założę się, że zrobi to znowu. Niewiarygodne. Ta mentalność w Illinois, że przestępcy są ofiarami, jest obrzydliwa” – skomentował Curt Taylor.
