W piątek 24 października zakończyły się 32. Mistrzostwa Klubu „Tatry” w Tenisie Ziemnym, których organizatorem był dr Bronisław Orawiec, honorowy lekarz Klubu. Patronat nad wydarzeniem objął Związek Podhalan w Północnej Ameryce. Turniej rozegrano na kortach Wood Oaks Green Park w Northbrook oraz Moraine Valley Fitness Recreation & Tennis w Palos Hills w Illinois. Pogoda sprzyjała rozgrywkom – od słonecznego otwarcia przy 27C po chłodniejsze dni z temperaturami w granicach 15–18C. Mecze singlowe trwały od półtorej do 2,5 godzin i stały na wysokim poziomie sportowym.
W grupie młodszej Grzegorz Woźny pokonał Dariusza Szamockiego 6:4, 6:1, a Andrzej Harmata wygrał z Szymonem Gąsienicą Danielem 6:0, 6:2. Dariusz Szamocki zwyciężył z Szymonem Gąsienicą walkowerem. W finale grupy młodszej Grzegorz Woźny, debiutujący w mistrzostwach, pokonał Andrzeja Harmatę w trzysetowym pojedynku 0:6, 6:2, 7:6 (super tiebreak 10:7).
W grupie starszej Józef Harmata wygrał z Władysławem Podlipnim 6:3, 6:3. W półfinale Bronisław Orawiec pokonał Władysława Podlipniego 6:3, 6:2, a w finale zwyciężył nad Józefem Harmatą 6:4, 6:1. W rywalizacji pań Maya Gąsienica zdobyła I miejsce, pokonując Magdalenę Gąsienicę 6:2, 6:0.
W klasyfikacji końcowej w grupie starszej panów I miejsce zajął Bronisław Orawiec, II miejsce – Józef Harmata, III miejsce – Władysław Podlipni. W grupie młodszej panów na I miejscu uplasował się Grzegorz Woźny, II miejsce zajął Andrzej Harmata, III miejsce – Dariusz Szamocki, IV miejsce – Szymon Gąsienica Daniel.
Uroczyste zakończenie turnieju odbyło się 24 października w domu Orawców w Northbrook, IL. W wydarzeniu uczestniczyli zawodnicy z rodzinami, a głos zabrali m.in. prezes Klubu Narciarskiego „Tatry” Szymon Gąsienica Daniel, Grzegorz Woźny oraz Władysław Podlipni. Puchary wręczyli prezes Klubu oraz dr Bronisław Orawiec, który w rozmowie z „Super Expressem” podkreślił, że te zawody to coś więcej niż sportowa rywalizacja.
- Nasz turniej to nie tylko zmagania tenisowe, ale przede wszystkim spotkanie przyjaciół, którzy dzielą wspólne wartości i pasję do aktywnego stylu życia. Każdy mecz był dowodem na to, że duch w nas tu na amerykańskiej ziemi nadal żyje i inspiruje
– powiedział dr Orawiec.