Donald Trump

i

Autor: AP/Associated Press/East News

Artykuły impeachmentu już w Senacie

2020-01-16 11:05

Następny krok w kierunku usunięcia Donalda Trumpa (74 l.) ze stanowiska wykonany! Artykuły impeachmentu zostały wysłane przez Nancy Pelosi (80 l.) do Senatu. Teraz prezydenta czeka proces przed Senatem i głosowanie senatorów.

„Tworzymy dziś historię” - tak powiedziała Spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Dwa artykuły impeachmentu Donalda Trumpa w środę trafiły wreszcie do Senatu. Zostały tam przesłane za pośrednictwem siedmiu tak zwanych menedżerów procesu parlamentarnego, których wyznaczały Pelosi. Teraz Trumpa czeka proces w Senacie, a menedżerowie ci zgodnie z amerykańskim prawem będą pełnić funkcję oskarżycieli, dowodząc przed Senatorami, że prezydent powinien być usunięty ze stanowiska. Na czele tej grupy stanie Adam Schiff, szef komisji wywiadu Izby Reprezentantów. Zanim artykuły przekazano do Senatu, musiało odbyć się w tej sprawie głosowanie w Izbie Reprezentantów. Jako że jest ona zdominowana przez demokratów, wynik głosowania nie zaskakiwał. Za przekazaniem ich zagłosowało 228 kongresmenów, a przeciwnych temu było 193.

Proces prezydenta w Senacie rozpocznie się najprawdopodobniej już w ten wtorek. Ciążące na nim zarzuty są poważne: nadużycie władzy i utrudnianie pracy Kongresu. Ale Trump oczywiście nie musi się niczego obawiać, bo jako że Senat zdominowany przez przez republikanów, raczej nie zostanie pierwszym amerykańskim prezydentem w dziejach, którego uda się skutecznie usunąć ze stanowiska drogą impeachmentu. Dotychczas Izba Reprezentantów przegłosowała impeachment tylko wobec dwóch prezydentów: Andrew Johnsona w 1968 roku i Billa Clintona w w 1998 roku, ale w obu przypadkach do odwołania prezydenta ze stanowiska zabrakło głosów w Senacie. Jedynym prezydentem, który za aferę zapłaciłby zapewne doprowadzeniem do końca procedury impeachmentu, byłby w 1974 roku Richard Nixon, ale on nie dopuścił do tego, by cała Izba Reprezentantów przegłosowała jego impeachment i podał się do dymisji jeszcze przed tym głosowaniem, a zatem i przed sądzeniem przez Senat.