Nowy Jork potrzebuje $1,5 miliarda na walkę z bronią

Międzystanowa Grupa Zadaniowa ds. Nielegalnej Broni, na czele której stanęła gubernator Kathy Hochul (63 l.) została powołana w minioną niedzielę w odpowiedzi na szokujące zgony dwóch postrzelonych przez bandytów funkcjonariuszy NYPD. Grupa, w skład której weszli przedstawiciele ponad 50 grup w Nowym Jorku i sąsiednich stanach ma jeden cel – zduszenie przestępczości z użyciem nielegalnej broni. Dzięki zbieraniu informacji, wymianie danych, śledzeniu przepływów nielegalnej broni ma pomóc w zatamowaniu kanałów handlowych i pozbycie się śmiercionośnego towaru z ulic.

Członkowie grupy mówią zgodnie, że nie zamierzają poprzestać na symbolicznym porozumieniu. Do jego realizacji potrzebne są jednak pieniądze. Fundusze asygnowane przez władze stanów czy miast nie wystarczą. Senator Chuck Schumer, reprezentujący NY, rozpoczął więc walkę o federalne wsparcie dla działalności grupy, której trzonem będą agenci Biura Alkoholu, Tytoniu i Broni Palnej (ATF). - Naciskam o przyznanie $1,5 miliarda dolarów w funduszach federalnych dla agencji, aby mogli pomóc w tej pracy i zrobić znacznie więcej na poziomie krajowym - powiedział senator na konferencji na Manhattanie. - Bez 1,5 miliarda dolarów ... te plany nie będą miały takiej mocy, jakiej potrzebujemy aby zająć się przepływem tej broni kryminalnej w naszych społecznościach i w całym naszym stanie – dodał. Jak powiedział polityk, jeszcze w tym tygodniu będzie walczyć o pieniądze podczas senackich negocjacji.

Elementem nowej strategii do walki z bronią będzie też nowa jednostka NYPD, składająca się z funkcjonariuszy w cywilu. Oddział ma być jednak nową wersją rozwiązanej w 2020 r. z powodu nadużyć jednostki, której głównym celem będzie właśnie walka z korzystającymi z nielegalnej broni grupami przestępczymi. Burmistrz Eric Adams (62 l.), który ogłosił jej przywrócenie, w niedzielę przestrzegł policjantów, że przystąpienie do tej grupy będzie wiązać się z koniecznością zachowania najwyższych standardów. Wszyscy jej członkowie będą rejestrować akcje, w których będą brać udział. - Jeśli nie będziecie przestrzegać prawa, nie będziecie służyć w policji – przestrzegł podczas wywiadu dla WBLS 107.5FM.