Zwolniona z pracy za rasizm

2020-05-28 17:42

Zwolnieniem z pracy skończyła się dla Amy Cooper (41 l.) przechadzka z psem po Central Parku, podczas której wdała się w awanturę z czarnoskórym miłośnikiem ptaków. Kiedy zwrócił jej uwagę, że powinna trzymać psa na smyczy - wezwała policję.

Do awantury doszło w Ramble - części parku odwiedzanej głównie przez obserwatorów ptaków, gdzie właściciele psów muszą prowadzić je na smyczy. Tymczasem cocker spaniel Amy Cooper biegał luzem.

Uwagę kobiecie zwrócił Christian Cooper, Afroamerykanin, pisarz, autor scenariuszy do komiksów Marvela i zamiłowany ornitolog. Kobieta odmówiła przypięcia psa na smycz, a kiedy zbliżył się do niego z kawałkiem jedzenia - zaczęła krzyczeć, że wezwie policję.

Christian Cooper zaczął nagrywać zdarzenie telefonem. Kobieta faktycznie zadzwoniła na policję.

- Jestem w Central Parku, jest tu afroamerykanin, nagrywa mnie i grozi mi i mojemu psu… Proszę natychmiast wysłać patrol - krzyczała do telefonu.

Policjanci nie zastali na miejscu żadnej z osób, ale film nagrany przez Coopera trafił do sieci. Widać na nim nie tylko jak kobieta wzywa policję, ale również jak szarpie swojego psa i przyciska go nogami do ziemi.

Na film błyskawicznie zareagował pracodawca kobiety, firma inwestycyjna Franklin Templeton. We wtorek oficjalnie ogłosiła, że zwalnia Amy Cooper. - Nie tolerujemy żadnego rodzaju rasizmu - napisano w oświadczeniu.

- Zadzwoniła na policję, bo był czarnoskóry. To rasizm, po prostu - skomentował burmistrz Bill de Blasio (57 l.).