Sąd Najwyższy USA zdecydował, że Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom, które 3 sierpnia przedłużyły kolejny raz na trzy miesiące federalne moratorium na eksmisje, nie mają takich uprawnień a ich decyzja wymaga zgody Kongresu.
- Jeżeli federalne moratorium na eksmisje ma być kontynuowane, Kongres musi na to wyraźnie zezwolić - stwierdzili sędziowie.
W dziewięcioosobowym składzie sędziowskim przeciwnych tej decyzji było trzech sędziów. - W momencie kiedy ponad 90 proc. hrabstw w USA notuje wzrost zakażeń, interes publiczny wymaga utrzymania postanowienia CDC w mocy - napisał w głosie odrębnym jeden z nich, sędzia Stephen Breyer (83 l.).
Władze federalne wolałyby moratorium utrzymać. To dałoby czas na rozdysponowanie większości z $46,5 mld, jakie przeznaczono na dopłaty do czynszów w całych Stanach. - Do tej pory z tych funduszy udało się rozdysponować 11 proc., czyli nieco ponad $5 mld - poinformował w środę Departament Skarbu.
Teraz piłka jest po stronie kongresu, który musiałby zaakceptować moratorium CDC w ekspresowym tempie, aby uniknąć fali eksmisji w całym kraju.