Joe Biden (80 l.) wraz z pierwszą damą Jill Biden (70 l.) złożyli pod prowizorycznym pomnikiem w Buffalo hołd ofiarom sobotniej tragedii. Tego dnia przepełniony nienawiścią, snujący teorie o białej supremacji Payton Gendron (18 l.) otworzył ogień w Tops Friendly Market. Nastoletni morderca zaczął strzelać do bezbronnych czarnoskórych mieszkańców miasta. W wyniku tragedii zginęło dziesięć osób, a trzy, w tym dwie białe, zostały ranne.
We wtorek prezydent spotkał się z rodzinami ofiar, przedstawicielami służb ratowniczych i lokalnymi urzędnikami, a następnie wygłosił wzruszające przemówienie, w którym wspomniał wszystkich zabitych i rannych. – Zło przyszło do Buffalo. Zło nie wygra w Ameryce, obiecuję Wam – powiedział. – To, co tu się stało, to po prostu terroryzm – dodał, wskazując, że jego podstawą była nienawiść. – Nienawiść podsycana przez ludzi, którzy wierzą, że zostaną zastąpieni przez tych, którzy po prostu wyglądają inaczej – mówił. – Biała supremacja to trucizna. Trucizna, która toczy naszą politykę. Nigdy więcej. Mówimy powiedzieć to wyraźnie: na tą ideologię nie ma miejsca w Ameryce. Nie możemy milczeć. Wszyscy jesteśmy dziećmi Boga – przypomniał.
Kilka dni po horrorze śledczy przekazali nowe informacje na temat makabrycznych planów nastolatka. – Jeśli uciekłby z supermarketu, miał zamiar kontynuować swój atak – powiedział komisarz policji w Buffalo Joseph Gramaglia w programie „Good Morning America”. – Wyglądało na to, że planował kontynuować jazdę Jefferson Avenue, aby zastrzelić więcej czarnoskórych – dodał. Jak przekazał funkcjonariusz, przeszukano jego telefon i inne urządzenia, trwa analiza jego zamieszczonego w internecie 180-stronicowego manifestu, w którym nakreślił plany siania terroru. Według dokumentu atak miał na celu zastraszenie m.in. osób czarnoskórych, by opuściły kraj.
„Washington Post” poinformował ponadto, że Gendron już 8 marca odwiedził Tops Friendly Market, by przygotować się do wdrożenia swojego planu w życie. Gazeta dotarła do kolejnego dokumentu, który został umieszczony na platformie MediaFire. Tam supermarket określono jako „obszar ataku nr 1” i oszacowano, że w jego wyniku ponad trzy tuziny osób straci życie. Gendron został oskarżony o morderstwo trzeciego stopnia zaledwie kilka godzin po masakrze. Nie przyznał się do winy.
Jak się okazuje, śmiertelny atak Gendrona nie u każdego wywołuje przerażenie. Jak przekazali prokuratorzy, Joseph Chowaniec (52 l.) z Buffalo został aresztowany pod zarzutem gróźb zaledwie dzień po masakrze w Tops Friendly. Miał grozić przez telefon pracownikom lokalnej pizzerii Bocce Pizza i browaru Southern Tier Brewing Company, że zastrzeli ich, urządzając podobną rzeź, jak ta w markecie. Mężczyzna został oskarżony o groźby o charakterze terrorystycznym. Grozi mu siedem lat pozbawienia wolności.
