Koszmar w Plymouth zaczął się od typowej małżeńskiej sprzeczki. Kiedy jednak Daniel Barrett (40 l.) oskarżył żonę o małżeńską zdradę, Mary Susan Barrett (43 l.), weteranka US Air Force, przyznała się, że zdradziła go i to nie raz. Barret nie wytrzymał i najpierw uderzył żonę w twarz, przewracając ją na ziemię. Następnie złapał pogrzebacz stojący przy kominku i zaczął okładać kobietę. Dźgnął ją też kilkakrotnie nożem w okolice pośladków.
Jak zeznał potem, po zabójstwie sam stracił przytomność. Kiedy ją odzyskał, zaniósł zmasakrowane ciało żony do piwnicy. Trzymał ją tam od soboty przez dwa dni. Dopiero w poniedziałek udał się na policję, gdzie sam przyznał się do zabójstwa.
- Śledczy znaleźli ciało Mary Barrett z dziurą w czaszce, w piwnicy domu przy 103 Gaylord Av - poinformowała policja. Na miejscu, nieopodal ciała leżał też pogrzebacz - narzędzie zbrodni.
Policja ustaliła również, że z nieznanych przyczyn w niedzielę Barrett pochował należącego do rodziny psa. Rozważał też ucieczkę lub samobójstwo.
Po zatrzymaniu został osadzony w zakładzie karnym hrabstwa Luzerne, gdzie poczeka na proces.