Donald Trump i jego żona zaszczepili się po cichu

2021-03-03 14:13

O zakażeniu koronawirusem poinformowali niemal od razu. O tym, że przyjęli szczepionkę dowiadujemy się dopiero po ponad miesiącu. Były doradca Donalda Trumpa (75 l.) ujawnił właśnie, że były prezydent i jego żona przed opuszczeniem Białego Domu zostali zaszczepieni przeciwko COVID-19.

Były amerykański prezydent przeszedł zakażenie koronawirusem w październiku. I kolejna izolacja z powodu COVID-19 już mu raczej nie grozi. Jak ujawnił w rozmowie z NBC News jego były doradca, Donald Trump i Melania Trump (50 l.) w styczniu zostali zaszczepieni. Nie ujawniono, który preparat podano prezydenckiej parze. Nie wiadomo też kiedy dokładnie wykonane zostały szczepienia Trumpów, którzy 20 stycznia opuścili Biały Dom. Były prezydent, który w niedzielę wygłosił pierwsze publiczne przemówienie podczas konferencji konserwatystów, nie wspomniał o szczepieniu, mimo że namawiał do niego zgromadzonych.

Joe Biden (79 l.) w przeciwieństwie do poprzednika zdecydował się na przyjęcie obu dawek preparatu Pfizera przed kamerami. Chciał w ten sposób zachęcić do szczepień i zapewnić, że są bezpieczne. W jego ślady zamierzają pójść także byli prezydenci Bill Clinton (75 l.), George W. Bush (75 l.) i Barack Obama (60 l.), którzy zapowiedzieli, że przyjmą szczepionki przed kamerami.