Rodney Berget skazany na najwyższy wymiar kary za zabójstwo strażnika więziennego w 2011 roku został stracony w poniedziałek wieczorem w stanowym więzieniu w Sioux Falls. Egzekucja opóźniła się o pięć godzin, ponieważ do ostatnich chwil Sąd Najwyższy USA rozważał wniosek o jej wstrzymanie. Gdy 56-latka wprowadzono ostatecznie do sali, w której otrzymać miał śmiertelny zastrzyk, zwrócił się do zgromadzonych, w tym żony zabitego strażnika: „Przepraszam za spóźnienie, utknąłem w korkach”. Śmierć Rodneya Bergeta stwierdzono o godz. 7.37 pm. 18 lat wcześniej w Oklahomie wyrok śmierci wykonano na jego bracie, skazanym za morderstwo podczas próby kradzieży. Ezgekucja Bergeta była czwartą przeprowadzoną w tym stanie od czasu przywrócenia najwyższego wymiaru kary w 1979 roku. Ostatnią przeprowadzono w 2012 roku. W skali USA to 19. egzekucja skazańca w tym roku.
Żartował sobie przed egzekucją
2018-10-30
23:00
Pierwsza od sześciu lat egzekucja w Dakocie Południowej przejdzie do historii. Przyczynił się do tego skazaniec Rodney Berget (56 l.), który mimo niewesołych okoliczności postanowił sobie zażartować przed śmiercią.