Koń z wystającymi żebrami i otwartymi ranami na całym ciele jest zmuszany do wożenia turystów w Central Parku - twierdzi Edita Birnkrant, dyrektor wykonawcza organizacji społecznej NYCLASS - New Yorkers for Clean, Livable and Safe Streets. Aktywistka wielokrotnie apelowała do władz miasta o zajęcie się maltretowanym zwierzęciem. Zgłaszała problem w biurze burmistrza. Ustaliła, że koń przebywa poza godzinami pracy w stajni na West 38th Street. Zawiadomiła nawet NYPD, po tym jak groził jej woźnica - właściciel konia. Policja jednak nie wiedziała, według niej, jakie procedury zastosować.
- Jesteśmy skłonni przenieść zwierzę na farmę, lub do schroniska, gdzie będzie poddane opiece weterynaryjnej - mówi Birnkrant w imieniu NYCLASS.
