Jednym z najsłynniejszych zdjęć, jakie pojawiło się w internecie po zamachu na WTC było zdjęcie wybuchu, na którym wszyscy dopatrywali się głowy demona, lub przynajmniej czaszki. Mówiono o znaku, a nawet proroctwie.
Według sondaży przeprowadzonych w USA wiara w teorie spiskowe z 11 września osiągnęła szczyt w latach bezpośrednio po ataku, a następnie opadła. Kolejne badania socjologów pokazują jednak, że niewielki procent Amerykanów nadal ma wątpliwości co do oficjalnego wyjaśnienia ataków.
- Szokujące, nagłe wydarzenia często rodzą teorie spiskowe, gdy ludzie wspólnie starają się je zrozumieć - mówi Mark Fenster, profesor na Uniwersytecie Florydy, który studiował historię teorii spiskowych w Ameryce. - Samolot, który wpada na World Trade Center? Który wpada w Pentagon? Brzmi jak scena z filmów. Po prostu nie wydawało się to prawdziwe, a kiedy masz takie kuriozalne wydarzenie - pojawiają się teorie spiskowe.