Po kolejnych śmiertelnych wypadkach, w których w zderzeniach z prywatnymi śmieciarkami ginęli piesi czy rowerzyści, nowojorska policja zapowiedziała, że przyjrzy się bliżej wszystkim firmom. Ta też uczyniła. Przez ostatnie dni – od 28 października do 4 listopada – policjanci, specjaliści od oceny technicznej sprawności samochodów, dokonali inspekcji 142 prywatnych śmieciarek. Po przeglądzie aut, wymaganych pozwoleń i miejskich oraz stanowych atesty, okazało się, że zaledwie dziesięć pojazdów spełnia standardy, aby móc poruszać się po ulicach i wywozić nieczystości. Reszta ma zniknąć z ulic do czasu usunięcia usterek. Są wśród nich źle działające hamulce i kierownice oraz zbyt niskie ciśnienie w oponach. W ciągu całej akcji wystawiono właścicielom firm ponad tysiąc mandatów. Jak podaje NYPD od 2016 roku prywatne śmieciarki zabiły w metropolii 20 osób.
i
Zabójcze śmieciarki znikną z ulic
2018-11-09
4:00
Prawie każda ciężarówka należąca do prywatnej firmy oczyszczającej miasto i wywożącej śmieci nie spełnia wymogów bezpieczeństwa i nie ma odpowiednich inspekcji. To oznacza, że muszą zniknąć z ulic.
