Wyrok orzekła w czwartek po południu sędzia Ruth Shillingford. Ali Yafaee (85 l.), brat zabitego sprzedawcy Abdulla Yafaee (80 l.), domagał się kary śmierci dla zabójcy. – Nie wykonujemy tutaj egzekucji – powiedziała sędzia i orzekła bardzo surowy wyrok od 25 lat do dożywocia. – To była okrutna, brutalna i bezduszna zbrodnia. Niewinny człowiek zginął tylko dlatego, że komuś zachciało się piwa i nie miał na nie pieniędzy – przypominał prokurator Brooklynu Eric Gonzalez. Do zbrodni doszło w grudniu 2017 r. Pijany Mark Thomas zjawił się w sklepie Abdulla Yafaee. Chciał kupić piwo. Brakowało mu jednak pieniędzy. Sprzedawca odmówił. Wściekły Thomas zwyzywał go i wyszedł. Po chwili wrócił... Z bronią. Strzelił do sprzedawcy kilkanaście razy. Pochodzący z Brooklynu Thomas został uznany winnym zabójstwa 1 sierpnia. Usłyszał już wyrok. – Przepraszam. Przepraszam rodzinę i wszystkich ludzi, których skrzywdziłem – powiedział na sali sądowej na Brooklynie.
i
Zabił za piwo, zgnije w więzieniu!
2019-10-20
11:43
Sąd nie miał nad nim litości, tak jak on nad 80-latkiem z Brooklynu. Za okrutną i bezsensowną zbrodnię – zabójstwo sklepikarza, który odmówił mu sprzedaży piwa z powodu braku wystarczającej sumy pieniędzy – Mark Thomas (43 l.) został skazany na minimum 25 lat więzienia.
