Schulte został skazany za doprowadzenie w 2017 r. do tzw. wycieku z Krypty 7. Za jego sprawą po publikacji w WikiLeaks wyszło na jaw, że CIA próbowało przekształcić telewizory podłączone do internetu w urządzenia podsłuchowe oraz to, w jaki sposób agencja włamywała się do smartfonów podczas zagranicznych operacji szpiegowskich.
Agent podczas mowy końcowej, którą wygłaszał jako własny obrońca, stwierdził, że CIA i FBI uczyniły z niego kozła ofiarnego i nie przyznał się do winy. Oskarżyciel Damian Williams powiedział natomiast, że Schulte został skazany za „jeden z najbardziej bezczelnych i szkodliwych aktów szpiegostwa w historii Ameryki”.
Data ogłoszenia wyroku nie została jeszcze wyznaczona. Mężczyzna wciąż czeka na proces w sprawie posiadania i kolportowania pornografii dziecięcej.