Jak podaje ABC7 Theodore Duncan kupił zdrapkę Colossal Cash o łącznej wartości 30 dol. w Berea Mini Mart. – To było bardzo spontaniczne. Wyszedłem wyrzucić śmieci i sobie pomyślałem, że trzeba kupić zdrapkę – mówił Theodore Duncan podczas oficjalnejkonferencji, kiedy odbierał symboliczny czek w Raleigh. Dodał, że wygrana pozwoliła mu na podjęcie decyzji o przejściu na emeryturę. Dodatkowo część wygranej chce podarować St. Jude Hospital, szpitalowi pomagającemu chorym na raka dzieciom. Sal
Wygrał, podarował i rzucił pracę
To dopiero szczęście! Mieszkaniec Karoliny Północnej został z dnia na dzień milionerem po tym jak wygrał 10 milionów dolarów w loteryjnej zdrapce. Po tym jak się dowiedział, że został milionerem, ogłosił, że rezygnuje z pracy, a część pieniędzy przekaże na szpital pomagający dzieciom chorym na raka.