Republikanie stawiają na Rona DeSantisa (44 l.), bo jest mniej kontrowersyjnyTę zmianę w podejściu Republikanów do osoby byłego prezydenta było widać na wielkim politycznym pikniku na terenach targowych pod Houston, TX. Na stoiskach z pamiątkami obok nalepek, koszulek i kubków z nazwiskiem Donalda Trumpa, pojawiły się nowe - „DeSantis 2024”.
- To bardzo poszukiwany towar - twierdzi Nikki Rye, która pamiątkami z nazwiskiem Donalda Trumpa handluje od 2015 roku. Przed swoim stoiskiem na trenach targowych ustawiła dwie tekturowe figury - Donalda Trumpa i Rona DeSantisa.
To właśnie Ron DeSantis jest wśród Republikanów kandydatem nr 2 na prezydencki fotel. Bo choć w sondażach popularność byłego prezydenta wciąż jest wysoka, w badaniach Center for Public Affairs Research pozytywną opinię o Donaldzie Trumpie wyraziło 71 proc. ankietowanych, znacznie mniej wyborców - tylko 56 proc. chciałoby jego powrotu do Białego Domu.
- Jest kilka osób, które wydają się mieć te same przekonania co on. A ludzie ich nie nienawidzą - powiedziała w rozmowie z Associated Press Kim Mitchell (62 l.), uczestniczka sobotniego wiecu w Houston.
Według Franka Luntza, który od lat prowadzi badania wśrod republikańskich wyborców dziś dzielą sie oni na 3 grupy.
- Pierwsza to ta, która odwróciła się od Trumpa po 6 stycznia ubiegłego roku, druga za Trumpem skoczy w przepaść, trzecia wciąż jest mu przyuchylna, ale poszukuje innej opcji - wyjaśnił w rozmowie z AP. Jego zdaniem te podziały będą rosnąć , ponieważ Donald Trump wydaje sie być bardziej zainteresowany zaklinaniem przegranych wyborów z 2020 roku, niż skupieniem się choćby na inflacji, która dotyka również jego wyborców. To może dać szansę właśnie takiemu politykowi jak Ron DeSantis, który postawił sobie za wzór Donalda Trumpa, ale nie ma takiego negatywnego bagażu jak on.