Osłabiona, ale wciąż groźna Debby, uderzyła w Nowy Jork i Pensylwanię w piątek 9 sierpnia. Porywisty wiatr, który przyniosła, przewracał drzewa i słupy energetyczne, a silne ulewy wywołały błyskawiczne powodzie. Najmocniejszy cios zadała mieszkańcom wiejskich okolic na południe od Finger Lakes przy granicy z Pensylwanią, gdzie podobnie ucierpiały przygraniczne hrabstwa.
W Steuben County z powodu zagrożenia powodzią, która odcinała kolejne drogi nakazano ewakuację mieszkańców miast Jasper, Woodhull i części Addison. W wielu miejscach w powietrze wzbić musiały się śmigłowce, które ratowały ludzi z dachów podtapianych domów czy samochodów. W wiosce Woodhull wezbrany potok przelał się przez most, a szczątki porwanych przez wodę drewnianych szop i konary powalonych drzew zatrzymały się na prześle przeprawy. Swój porwany przez wezbraną wodę dobytek oglądać musieli też mieszkańcy Canisteo, gdzie zalanych zostało wiele domów, czy Andover w hrabstwie Allegany.
W graniczącej z NY części Pensylwanii śmigłowce ruszyć musiały do hrabstwa Tioga. W Potter County woda zmyła jeden z mostów i poważnie uszkodziła Route 49. Powalonych zostały też dziesiątki drzew, m.in. w Harrisburgu czy na przedmieściach Filadelfii. Niektóre z nich uszkodziły samochody, a nawet domy.
Gdy Debby w sobotę opuściła teren USA zalewając deszczem część Kanady, mieszkańcy podtopionych rejonów zabrali się za sprzątanie. Gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul (66 l.) w niedzielę odwiedziła Canisteo, NY, i ogłosiła wysłanie w teren dodatkowych ekip mających pomóc w osuszaniu terenu oraz ocenie zniszczeń. - Agencje stanowe mają na miejscu zespoły pomagające w usuwaniu szkód i współpracujemy z naszymi lokalnymi partnerami, którzy rozpoczynają ocenę zniszczeń - powiedziała Hochul. Zapowiedziała też pomoc finansową dla poszkodowanych w najmocniej dotkniętych przez żywioł hrabstwach Allegany, Delaware, Franklin, Steuben i St. Lawrence. Agnecja New York Homes and Community Renewal uruchamiła awaryjny program naprawczy dla właścicieli uszkodzonych domów.
W ramach programu mieszkańcy będą mogli ubiegać się o dotacje w wysokości do $50 000 na sfinansowanie lub zwrot kosztów niektórych napraw związanych ze zdrowiem i bezpieczeństwem w celu usunięcia szkód. Sfinansowane zostaną prace, które nie są objęte ubezpieczeniem ani innymi programami pomocy z tytułu klęsk żywiołowych. Wnioskodawcy muszą być właścicielami domów, które są ich głównym miejscem zamieszkania, a całkowity dochód gospodarstwa domowego nie może przekraczać 100 proc. mediany dochodu na obszarze hrabstwa. Program będzie zarządzany przez lokalnych partnerów, którzy będą bezpośrednio współpracować z poszkodowanymi i pomagać im w roszczeniach ubezpieczeniowych, procesie naprawy i odbudowy oraz wnioskach o zwrot kosztów. Ofiary huraganu Debby mogą już zgłaszać się za pośrednictwem internetowego formularza.