Wirus zabije 16 tys. nowojorczyków

i

Autor: AP Wirus zabije 16 tys. nowojorczyków

Wirus zabije 16 tys. nowojorczyków

2020-04-04 23:13

Już ponad sto tysięcy nowojorczyków jest zakażonych koronawirusem! Blisko 3000 nie żyje. Niestety będzie jeszcze gorzej. Sztab do walki pandemią gubernatora Andrew Cuomo (63 l.) przewiduje, że wirus zabije 16 tysięcy osób. Albo więcej. Władze apelują o wdrożenie kolejnych środków ostrożności – zasłanianie twarzy bez względu na stan zdrowia. Dziękują też ochotnikom, którzy ściągają do NYC z całego kraju, by pomóc ratownikom.

Liczba zakażonych w stanie Nowy Jork przekroczyła 103 tys. Zmarło blisko 3 tys. osób. W samym NYC w piątek rano potwierdzonych było już ponad 52,9 tys. zachorowań a liczba zmarłych przekroczyła 1500. – Już trudno podawać statystyki. Dane zmieniają się z minuty na minutę. To co musimy robić to przestrzegać zaleceń, aby nie doprowadzać do rozprzestrzeniania się wirusa – powiedział w piątek gubernator Cuomo. Jednym z tych zaleceń jest obowiązek nakładania masek na twarz, które zakrywają nos i usta. Dotyczy to każdej osoby wychodzącej z domu. – Bez względu czy ktoś ma symptomy, każdy powinien zakładać maskę. To zwykła prewencja, która może ocalić życia – mówi burmistrz Bill de Blasio (59 l.), który w piątek gorąco dziękował za pomoc dla NY i metropolii.
Nowy Jork i jego desperacka walka poruszyły bowiem tysiące serc w całej Ameryce. Z całego USA do metropolii napływa kolejny sprzęt i ochotnicy z przeszkoleniem medycznym, których zadaniem jest odciążenie nowojorskich lekarzy, ratowników i pielęgniarek. Jak poinformowały władze NYC do miasta przybyła pomoc z sąsiednich stanów, ale też Kalifornii, Waszyngtonu, Alabamy, Georgii czy Missouri i Massachusetts. W całym stanie NY do pomocy zgłosiło się ponad 20 tys. ochotników z innych stanów.
Kolejne firmy, m.in. Ford przysyłają środki ochrony osobistej, jak maseczki czy kombinezony. Mniejsze firmy, również spoza NYC, organizują i dostarczają wyposażenie nowojorskim policjantom i szpitalom. Największym wyzwaniem wciąż pozostają respiratory, bez których wielu chorych nie może oddychać. FEMA wysłała do NY 4400 tych urządzeń. W odwodzie jest też 2200 kolejnych ze stanowych zapasów. Zdaniem władz wszystkie będą w użyciu w ciągu maksymalnie tygodnia. Władze stanu, tak jak wszystkich pozostałych, próbując zdobyć maszyny na wolnym rynku. Co podbiło ceny urządzeń kilkukrotnie. - To przypomina już licytację na eBay w której uczestniczy 50 stanów – przyznał Andrew Cuomo. W piątek po południu poinformował, że podpisał zarządzenie zezwalające władzom na rekwirowanie respiratorów z placówek medycznych, które ich nie używają. - Gwardia Narodowa zostanie zmobilizowana do transportowania respiratorów tam, gdzie są niezbędne do ratowania życia – powiedział.