Wirus zabija na Wschodnim Wybrzeżu. Lekarze apelują do seniorów, by zostali w domach

2020-03-11 4:14

Liczba zakażeń chińską zarazą wzrasta w Ameryce z dnia na dzień. Od wtorku Nowy Jork jest stanem z największą liczbą zachorowań w USA. W New Jersey odnotowano z kolei pierwszy na Wschodnim Wybrzeżu zgon spowodowany koronawirusem. NYC rozważa zamknięcie metra, a nawet odcięcie miasta na wzór Włoch. Urzędnicy apelują tymczasem do osób starszych – zostańcie w domach.

Seniorzy i osoby cierpiące na choroby przewlekłe powinny zgromadzić zapasy i dla własnego bezpieczeństwa nie opuszczać domów – to oficjalne zalecenia federalnego Centrum Kontroli Chorób. – Zgromadźcie wystarczające ilości środków czystości i artykułów spożywczych, żebyście byli przygotowani na zostanie w domu na dłużej – powiedziała w poniedziałek po południu podczas konferencji Nancy Messonnier z CDC. Przypominała, że szczególnie zagrożone wirusem są osoby powyżej 60 roku życia, a najgroźniejszy może on być dla 80-latków. Zaleciła, by seniorzy unikali tłumów i podróży środkami zbiorowego transportu czy samolotami.

W NYC, gdzie liczba zachorowań doszła we wtorek do 25, rozważane są już najczarniejsze scenariusze, z wyłączeniem metra włącznie. Wirusa wykryto u pierwszego ratownika FDNY EMS i kierowcy szkolnego autobusu. Władze przyznały, że biorą pod uwagę całkowite odcięcie miasta, ale czysto hipotetycznie. Nie zdecydowały się na odwołanie tradycyjnej irlandzkiej parady z okazji Dnia św. Patryka ani nowojorskiego półmaratonu. Nie ma też decyzji o zamknięciu publicznych szkół. – Chcę chronić nasze dzieci najbardziej na świecie, ale ta choroba, z tego, co wiemy, nie stanowi problemu dla najmłodszych – mówi Bill de Blasio.

Na zamknięcie drzwi decydują się jednak kolejne prywatne szkoły i uczelnie wyższe. Władze NYU zdecydowały na prowadzenie zajęć zdalnie od środy do co najmniej 27 marca, mimo że między 16 a 20 marca z powodu wiosennej przerwy studenci będą mieli wolne. Kwatera główna ONZ została zamknięta dla odwiedzających. Więzienia Suffolk County wstrzymały odwiedziny twarzą w twarz.

W całym stanie liczba zachorowań wynosiła we wtorek w południe 172, co uplasowało Nowy Jork na pierwszym miejscu w USA. Jak podał gubernator Andrew Cuomo, 6 proc. chorych poddawanych jest hospitalizacji. Niektórzy przebywają na intensywnej terapii.

W New Jersey liczba przypadków zakażeń wyniosła we wtorek 15. Gubernator Phil Murphy we wtorek potwierdził pierwszy na Wschodnim Wybrzeżu zgon spowodowany koronawirsuem. Ofiara to 60-letni mieszkaniec Bergen County, który regularnie przemieszczał się między NJ a NYC. Od 6 marca przebywał pod opieką lekarzy w Hackensack University Medical Center. Od poniedziałku w New Jersey obowiązuje stan wyjątkowy. Na ten sam krok, prócz NJ i NY, zdecydowało się już 13 stanów.

W USA stwierdzono dotychczas 808 przypadków zakażenia, 28 osób zmarło, zdecydowana większość w domu seniora w stanie Waszyngton.