Chodzi o Emergency Rescue Package, zwany CARES ACT opiewający na sumę $1.6 biliona. Pieniądze z pakietu miałyby wspomóc przedsiębiorstwa – w postaci pomocy i dofinansowania federalnego, ulg podatkowych, zmniejszenia oprocentowania kredytów, składek pracowniczych związanych z przejściem na bezrobocie oraz przelewów czekowych dla osób fizycznych. W tym ostatnim przypadku mowa o pomocy rzędu od 600 dolarów do 1200 dolarów dla samotnych (w zależności od dochodu) oraz dla rodzin w wysokości nawet 2400 dolarów plus 500 dolarów na każde dziecko. To właśnie kwestii wsparcia zwykłych podatników oraz dodatkowej pomocy dla szpitali dotyczył największy spór. Demokraci storpedowali rozmowy, twierdząc, że plan zakłada zbyt duże wsparcie dla korporacji, a kwota 110 mld dla szpitali i na pomoc medyczną jest niewystarczająca. Ponowne głosowanie nad pakietem pomocowym zaplanowano na poniedziałkowe popołudnie. Przewodniczący większości senackiej Mitch McConnell chciał, by odbyło się ono po otwarciu giełdy. Nie zgodził się na to jednak senator Chuck Schumer.
Wirus szaleje, politycy się biją
2020-03-23
21:14
To miała być formalność, ale polityczne niesnaski zrobiły swoje. Nocne niedzielne głosowanie w Kongresie w sprawie pieniędzy mających wspomóc osoby prywatne i biznesy cierpiące z powodu koronawirusa nie przyniosło rezultatów.