Po negocjacjach z południowym sąsiadem Stany odesłały do Meksyku ponad 15 tys. imigrantów. Odbywa się to w ramach programu Migrant Protection Protocols (MPP). Wcześniej imigranci szukający azylu trafiali do federalnych ośrodków imigracyjnych albo byli wypuszczani do swoich bliskich mieszkających w Stanach, pod warunkiem że stawią się w sądzie. Osoby objęte programem MPP zostały odesłane do namiotów w Meksyku, do miast: Juarez, Mexicali i Tijuana. Niektóre wracały do USA, by stanąć przed sędzią imigracyjnym. Ale teraz amerykańska administracja wpadła na pomysł, by przesłuchania odbywały się wirtualnie, za pomocą wideokonferencji. To oznacza, że siedzący w namiocie po drugiej stronie granicy imigrant będzie kompletnie sam, bez adwokatów, reporterów. Tylko przed monitorem.
Wirtualne przesłuchania o azyl
2019-07-03
4:00
Administracja Donalda Trumpa (73 l.) wpadła na nowy imigracyjny pomysł co do azylantów. Zamiast pozwalać odesłanym do Meksyku imigrantom na powrót do Stanów, by stanęli przed sędzią, chce rozpocząć masowe wirtualne przesłuchania o azyl.