– Dzisiejszy dzień stanowi ważny punkt zwrotny w historii edukacji publicznej w naszym mieście – powiedział kanclerz Departamentu Edukacji David C. Banks (64 l.), który towarzyszył burmistrzowi, ujawniając szczegóły umowy wartej aż $6,4 mld.
Jak przekazał ratusz, porozumienie działa wstecz, więc jego postanowienia będą obowiązywały od 14 września ub. r. do 28 listopada 2027 r. W ciągu pierwszych trzech lat pensje wzrosną o 3 proc., w czwartym roku o kolejne 3,25 proc., a w następnym o dodatkowe 3,5 proc. Wszyscy członkowie UFT otrzymają również zryczałtowaną premię w wysokości $3 tys. oraz dodatkową wypłatę, którą otrzymają w maju każdego roku – $400 w 2024, $700 w 2025, a od 2026 r. po $1 tys.
Za sprawą umowy roczne pensje dla nauczycieli z najdłuższym stażem po raz pierwszy w historii przekroczą $150 tys. Obie strony uzgodniły także, że roczne wypłaty w wysokości $100 tys. będą mogli uzyskać edukatorzy uczący co najmniej osiem lat, a nie jak dotąd aż 15. Podwyżki otrzyma ok. 120 tys. pracowników miejskich, a liczba zatrudnionych ma wzrosnąć o ok. 67 proc.
Oprócz wyższych płac, umowa zakłada także wprowadzenie rozbudowanego programu nauki zdalnej dla chętnych uczniów szkół średnich i niektórych gimnazjalistów. Porozumienie musi zostać jeszcze ratyfikowane przez członków UFT i będzie dotyczyło nie tylko nauczycieli, ale także m.in. sekretarek, doradców zawodowych, psychologów i pracowników socjalnych działających w sektorze edukacji.