Statystyki dotyczące bezpieczeństwa w metropolii w 2019 r. przedstawili wspólnie komisarz NYPD Dermot Shea (60 l.) oraz burmistrz Bill de Blasio (59 l.). Zapewnili, że zrobią wszystko, by walczyć z przestępczością i pracować nad lepszymi relacjami z mieszkańcami. – Przez kolejny rok przestępczość w Nowym Jorku maleje i zrobimy wszystko, by ta tendencja się utrzymała. Rok 2019 zamknął się z 95 tys. różnych incydentów, było ich o 872 mniej niż rok wcześniej – dodał. Podkreślił też, że duży wpływ na spadek liczby przestępstw ma coraz szybsza reakcja na zgłoszenia przyjmowane przez dyspozytorów linii alarmowej 911. Według statystyk liczba napaści rabunkowych spadła o 8,7 proc., z 11 777 w 2018 r. do 10 751 w 2019 r. O 1,2 proc. spadła liczba włamań. Zaskakuje fakt, zmniejszyła się też przestępczość w metrze – w porównaniu z rokiem 2018 spadła o 3,4 proc. Najbardziej zaś niepokoi wzrost liczby morderstw i przestępstw motywowanych nienawiścią. W 2019 r. policja odnotowała 318 morderstw, podczas gdy w 2018 r. było ich 295. Jeszcze większy wzrost odnotowano w przypadku hate crime: z 356 w 2018 r. do 428 w 2019 r. Według statystyk 55 proc. z tych motywowanych nienawiścią przestępstw miała podłoże antysemickie. W tym przypadku liczba napaści zwiększyła się z 186 w 2018 r. do 234 w 2019 r. Wzrost liczby najpoważniejszych przestępstw niepokoi wielu nowojorczyków. – Jak do jednego worka wrzuci się kradzież roweru czy przeskoczenie bramki w metrze i morderstwa, to ogólnie może jest dobrze, ale codziennie słyszymy w wiadomościach i czytamy w gazetach o groźnych incydentach – mówi Andy Acquaro (47 l.) z Park Slope na Brooklynie.
i
Więcej morderstw, ale bezpieczniej
2020-01-09
20:00
NYPD i władze miasta mówią, że jest dobrze. Nowojorczycy, że źle. I nie ma się czemu dziwić, bo same policyjne statystyki to potwierdzają. W ujęciu ogólnym przestępczość w metropolii w 2019 r. spadła. Doszło do 95 tys. incydentów, o 872 mniej niż w 2018 r.
