Zamknęli go z gwałcicielem jego siostry. Skatował go na śmierć

2021-08-09 18:31

Sądowy finał koszmarnej historii wynikłej z koszmarnego niedopatrzenia. 26-letni mężczyzna został skazany za zabójstwo współwięźnia. Odsiadywał wyrok w jednej celi z pedofilem, który, jak się okazało, zgwałcił jego siostrę. Gdy 70-latek zaczął opowiadać mu o swoich przestępstwach ze szczegółami, zatłukł go na śmierć.

Shane Goldsby (26 l.), który odsiadywał dotąd wyrok za kradzież radiowozu i ucieczkę przed policją, został skazany na dodatkowe 25 lat więzienia za zabójstwo. Doszło do niego czerwcu 2020 r. już za kratami. Jego ofiarą padł jego sąsiad z celi Robert Munger (70 l.), odsiadujący 43-letni wyrok za pedofilię. Na liście ofiar zboczeńca niestety była siostra Goldsby’ego. Jak zeznawał 26-latek, Munger nie przestawał opowiadać o swoich „wyczynach”.

Młody więzień próbował uwolnić się od makabrycznego towarzysza, poprosił władze służby więziennej o zmianę celi, ale ta została zignorowana. W końcu nie wytrzymał. – Nie byłem wtedy stabilny emocjonalnie. On wciąż mówił o zdjęciach i filmach, na których robił te rzeczy. To wszystko we mnie narastało – mówił 26-latek, który pewnego dnia zaatakował Mungera. Uderzył go 14 razy, a po kilku dniach w więziennym szpitalu 70-latek zmarł.