– „Niezależnie od naszych przygotowań do zakończenia obowiązywania Regulacji 42, wiemy, że pierwsze kilka tygodni będą stanowiły wyzwanie” – stwierdził sekretarz bezpieczeństwa krajowego USA Alejandro Mayorkas (64 l.) na ostatniej konferencji prasowej. – „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zarządzać naszą granicą w bezpieczny, uporządkowany i humanitarny sposób” – dodał.
Mayorkas wraz z sekretarzem stanu Antonym Blinkenem (61 l.) ogłosili kilka inicjatyw, które mają rozwiązać problem niekontrolowanej imigracji. Pierwszą z nich jest otwarcie centrów koordynowanych przez rząd federalny i prowadzonych przez Międzynarodową Organizację ds. Migracji i ONZ w wielu krajach, w tym Gwatemali i Kolumbii. Tam uchodźcy będą otrzymywać informacje o sposobach uzyskania azylu w USA czy znalezieniu legalnej pracy. Urzędnicy przekazali, że również Kanada i Hiszpania zapowiedziały, iż przyjmą osoby, które zgłoszą się do ośrodków, jednak nie ujawniono w jakich ilościach.
Rząd zapowiedział również, że USA podwoją liczbę uchodźców przyjmowanych z Ameryki Środkowej i Południowej. W roku fiskalnym 2023 Stany zobowiązały się do przyjęcia 15 tys. osób z Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Ogłoszono także, że osoby, które dostały się do kraju nielegalnie i nie przeszły odpowiednich kontroli, będą miały zakaz wjazdu do USA przez pięć lat. Dodano, że w życie mają wejść także zapowiadane już przepisy, na mocy których osoby, które podczas swojej wędrówki do Stanów przeszły przez kraj trzeci i nie ubiegały się w nich o azyl, nie otrzymają schronienia w USA. Administracja zapewniła, że wszystkie te środki mają wpłynąć na szybsze rozpatrywanie wniosków imigrantów, chcąc uniknąć tym samym uniknąć przeciążenia pękających już w szwach ośrodków na granicy.