Ostatnie spotkanie Joela Guy Jr. (32 l.) z matką Lisą Guy (55 l.) i ojcem Joelem Guy Sr. (61 l.) w Święto Dziękczynienia 2016 roku było ponoć spokojne - jak zeznały jego trzy siostry. Rodzice poinformowali wtedy, że przestają płacić jego rachunki. Junior następnego dnia wrócił do domu rodziców, zadźgał ich i poćwiartował. Następnie usiłował się pozbyć ciał, rozpuszczając je w kwasie.
Na miejscu zbrodni policja znalazła głowę matki w garnku z wrzącą cieczą. Ręce ojca leżały na podłodze w salonie a korpusy obojga, zawinięte w folię, czekały na swoją kolej w łazience. Inne szczątki Junior poupychał w plastikowe pojemniki na żywność.
- Jeżeli zostanę uznany za winnego morderstwa, proszę skazać mnie na śmierć - powiedział Guy przed sądem. Zarówno prokuratura, jak i sąd podkreślają jednak, że taka kara nie wchodzi w rachubę.