DOE przejmie na własność flotę Reliant Transportation składającą się z 1000 autobusów szkolnych, innych pojazdów.
- To posunięcie rodzi różnego rodzaju pytania, w tym, jak miasto może sobie na to pozwolić w obliczu ogromnych niedoborów budżetowych? - powiedziała Leonie Haimson (66 l.), wieloletnia rzeczniczka rodziców dzieci szkolnych, która stoi na czele organizacji non-profit Class Size Matters.
- Po co brać się za przejęcie tej firmy teraz, skoro nie mamy pojęcia, jak długo budynki szkolne pozostaną otwarte i czy rzeczywiście będzie potrzebny jakiś autobus? - dodała.
Od 9 paśdziernika pomad połowa (52 proc.) uczniów nowojorskich szkół uczy się wyłącznie na odległość.
W obliczu zwolnień pracowników miejskich, wszyscy obecni pracownicy Reliant otrzymają nowe stanowiska w miejskiej organizacji non-profit - New York City School Bus Umbrella Services, Inc.
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zagwarantować uczniom, którzy najbardziej tego potrzebują, bezpieczne, szybkie i niezawodne połączenia autobusowe - stwierdził burmistrz Bill de Blasio (59 l.) w oświadczeniu.
DOE niedawno podpisało nowe umowy z firmami autobusowymi, w ramach których zapłaci im 106 milionów dolarów za dwa miesiące bezczynności wiosną po wybuchu pandemii koronawirusa, kiedy zamknięto szkoły.