Mieszkaniec hrabstwa Douglas w Georgii przyznał się do handlu ludźmi w celach seksualnych, gwałtu, gwałtu ustawowego, kuszenia dziecka i wykorzystania dziecka. W listopadzie 2020 r. zgotował koszmar zaledwie 13-letniej dziewczynce. Nastolatka 4 listopada uciekła z domu w hrabstwie Cobb. Gdy szła obok parku Six Flags zaczepił ją mężczyzna, który zaproponował jej podwiezienie. Zabrał ją do domu w hrabstwie Douglas, po czym zadzwonił do Drzewuckiego. Zaproponował 46-latkowi wykupienie dziewczynki w celach seksualnych za narkotyki. Ten przystał na ofertę.
Drzewucki zabrał dziecko do swojego domu, gdzie przetrzymywał je przez blisko trzy miesiące. W tym czasie regularnie gwałcił 13-latkę i odurzał alkoholem oraz narkotykami. Uległość wymuszał groźbami. W styczniu dziewczynce udało się uciec z domu grozy i skontaktować z matką. Ta, od razu powiadomiła policję.
46-latek w zamian za przyznanie się do winy trafi na 25 lat za kraty, co kilka dni temu przypieczętował wyrokiem sąd. - Żadna społeczność nie jest odporna na tragedię, jaką jest handel ludźmi. To, co ta ofiara musiała znieść z rąk oskarżonego, jest niewyobrażalne – skomentowała prokurator okręgowy hrabstwa Douglas Dalia Racine. - Mamy nadzieję, że ten wyrok pomoże jej i jej rodzinie w procesie leczenia po tych strasznych czynach. Wyrażamy uznanie dla wszystkich, którzy przyczynili się do postawienia sprawcy przed wymiarem sprawiedliwości – dodała.