Według statystyk TLC, liczba taksówkarskich i limuzynowych wyjazdów spadła aż o 84 proc. w szczycie epidemii, w marcu i kwietniu. Teraz sytuacja wraca do normy, chociaż usługi oparte na aplikacjach, takich jak Lyft i Uber, odbudowują się szybciej niż taksówki.
- W czerwcu aplikacyjne przewozy odnotowały 251 696 podróży dziennie w porównaniu z 750 000 codziennych podróży w lutym - poinformowało TLC. - Tymczasem żółte i zielone taksówki wykonały w czerwcu 20 428 przejazdów dziennie w porównaniu z ponad 200 000 w lutym.
Kierowcy Ubera, którzy nie przestraszyli się pandemii, zarabiają też więcej niż taksówkarze: przeciętny kierowca korzystający z aplikacji zabrał w czerwcu do domu 1160 USD tygodniowo, o 262 USD więcej niż przeciętny taksówkarz.
Dane pokrywają się z trendami obserwowanymi w metrze w Nowym Jorku, gdzie liczba pasażerów nieco wzrosła od czasu spadku o ponad 90 procent w porównaniu z poziomami sprzed pandemii.
Trzech na czterech kierowców nie wróciło do pracy. Koronawirus wykańcza żółte taksówki
2020-07-31
19:06
Pandemia koronawirusa nie oszczędziła Nowojorskich taksówek. Liczba pracujących kierowców wyniosła w czerwcu 30 675, poinformowała Komisja ds. Taksówek i Limuzyn - o 75 proc. mniej w porównaniu ze 108 880, którzy jeździli samochodami na wynajem w marcu.