Trump chce synowej we władzach partii

2024-02-15 1:18

Złośliwi komentują, że jeszcze nie zdobył nominacji, a już próbuje rządzić. Donald Trump (77 l.) chce zmiany przywództwa w Republikańskim Komitecie Narodowym. Wskazał przy tym konkretnych kandydatów, w tym swoją synową Larę Trump (42 l.).

Donald Trump w poniedziałek wieczorem wezwał do zastąpienia obecnej przewodniczącej RNC Ronny McDaniel (51 l.) przez Michaela Whatleya (55 l.), przewodniczącego GOP w Karolinie Północnej. Zaskoczył tym zapewne samą McDaniel, która otwarcie przyznaje, że nie planuje opuścić fotela przynajmniej do czasu prawyborów w Karolinie Południowej 24 lutego. Co więcej, kilka dni temu razem z Trumpem, który namaścił ją do tej funkcji krótko po wyborach w 2016 r., ustalała w jego rezydencji na Florydzie, że poczekają ze zmianą władz.

Były prezydent najwyraźniej postanowił nie czekać. Zdaniem komentatorów, chce w ten sposób zmusić republikanów do zjednoczenia się wokół jego kandydatury, ale też spodziewa się kolejnego zwycięstwa nad jedyną rywalką w walce o nominację w rodzinnym stanie Nikki Haley (52 l.), czyli Karolinie Południowej. Świadczyć o tym ma też dość odważna propozycja zainstalowania w RNC żony jego syna Erica. - „Moja bardzo utalentowana synowa, Lara Trump, zgodziła się kandydować na współprzewodniczącą RNC... Powiedziała mi, że chce przyjąć to wyzwanie i będzie wspaniała" – przekazał Trump.

Haley ostrzegła swoją partię przed uleganiem życzeniom Trumpa. - Zdecydował, że zwolnił przewodniczącego RNC, wskazał, kto będzie nowym przewodniczącym RNC, jego synowa będzie współprzewodniczącą, a on czyni swojego kierownika kampanii oficerem, który kieruje partią. Pomyśl o tym, co się teraz dzieje. Czy w ten sposób będziesz próbował wygrać wybory? - stwierdziła.