Do koszmaru doszło w piątek ok. godz. 5 pm na stacji metra W. 181 St. Śledczy przekazali, że młoda dziewczyna i dwójka chłopców wyszarpali swoją ofiarę z pociągu linii A na peron, obrzucając go rasistowskimi obelgami. Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych widać, jak grupa otoczyła nastolatka, popychała, kopała i uderzała chłopca w głowę. Żaden ze świadków filmujących incydent nie przerwał brutalnego napadu. Policja do wtorkowego południa wciąż poszukiwała agresorów.
ABC7 dotarła do matki chłopca, która przyznała, że jej syn zmaga się z wysokofunkcjonującym autyzmem. Dodała, że nie znał żadnego z napastników.
Piątkowy napad, wedle śledczych, był kolejnym z wielu przypadków przestępstw z nienawiści. Z najnowszych danych FBI wynika, że w 2021 r. liczba tego typu czynów wzrosła o 12 proc. w porównaniu do 2020 r. Aż 64,5 proc. ofiar było celem ataków z powodu rasy lub pochodzenia etnicznego, 16 proc. z powodu orientacji seksualnej, a 14 proc. przekonań religijnych.