Tragiczny weekend w Nowym Jorku

2020-04-06 15:04

Nowojorczycy czekają na dobre wieści. Niestety, wciąż nadchodzą te tragiczne. W piątek w Nowym Jorku z powodu koronawirusa zmarło najwięcej osób od czasu wybuchu epidemii – aż 630. W sobotę do listy zgonów dopisano 594 kolejne nazwiska i figuruje już na niej ponad 4100 nowojorczyków. Według przewidywań władz przed nami najgorsze i najtragiczniejsze dni.

Liczba zakażeń COVID-19 w stanie Nowy Jork przekroczyła w niedzielę 122 tys. 67,5 tys. z nich dotyczy samej metropolii. Na drugim miejscu pod względem liczby przypadków – ponad 14,3 tys. – jest Nassau County, gdzie notuje się największy przyrost zachorowań poza NYC. W całym stanie hospitalizowanych jest 16,5 tys. osób, z czego 4300 przebywa na oddziałach intensywnej terapii. W piątek w NY odnotowano tragiczny rekord – zmarło 630 osób. Do niedzielnego poranka liczba zgonów w całym stanie wzrosła do 4159 osób. Gubernator Andrew Cuomo (63 l.), przedstawiając te czarne statystyki, zastrzegł, że najgorsze dni wciąż przed nami. – Przewidywania są różne. Modele pokazują jednak, że jesteśmy blisko szczytu zachorowań, który może nastąpić w ciągu najbliższego tygodnia – powiedział.

Podobne wieści przekazał w sobotę prezydent USA Donald Trump (74 l.). – To będzie zapewne najcięższy tydzień – przyznał, przywołując statystyki dotyczące całych Stanów – ponad 311 tys. zakażonych i ponad 8400 zgonów. Przyznał, że NYC będący epicentrum epidemii potrzebuje pomocy. Zdecydował więc o wysłaniu do metropolii 1000 wojskowych medyków, którzy odciążą szpitale, za co później gorąco dziękowali mu i gubernator, i burmistrz Bill de Blasio (59 l.).

Bill de Blasio (59 l.) szacuje, że miasto potrzebować będzie jeszcze co najmniej 45 tys. przedstawicieli personelu medycznego. – Sprowadzamy 3600 zakontraktowanych pracowników służby zdrowia i blisko 1000 wolontariuszy. To jednak dopiero pierwsza fala – powiedział.

W skali całego stanu potrzeby są znacznie większe. Gubernator Cuomo wydał więc rozporządzenie wykonawcze, aby umożliwić studentom medycyny, którzy zostali zakwalifikowani do ukończenia studiów tej wiosny, rozpoczęcie praktyki już teraz. – To są niezwykłe czasy i Nowy Jork potrzebuje pomocy – tłumaczył. Przyznał też, że na pomoc stanowym szpitalom ruszyło już 85 tys. wolontariuszy.

Dzięki wysiłkom władz, ale też gigantycznej pomocy z zewnątrz, do stanu i miasta płynie niezbędny sprzęt. Władze NBA przysłały do NY milion maseczek chirurgicznych. W piątek pod eskortą stanowej policji do NY dotarło 30 tys. maseczek ochronnych podarowanych przez drużynę futbolową New England Patriots z Massachusetts. Dostawa trafiła do Javits Center, gdzie dzięki pomocy administracji federalnej powstał polowy szpital na 2,5 tys. łóżek dla zakażonych koronawirusem. Napływają też najbardziej potrzebne respiratory. 140 maszyn przysłały władze stanu Oregon. W sobotę na JFK wylądował samolot z 1000 respiratorów przekazanych przez miliardera Joego Tsai, właściciela Brooklyn Nets i Barclays Center oraz Jack Ma. – Nowy Jork nie ma słów, by wyrazić wdzięczność – przyznał gubernator.

Urzędnicy wciąż nawołują do przestrzegania zasad zachowania dystansu. Przestrzegania stanowych i miejskich zakazów oraz zaleceń pilnują policjanci. Jak poinformowało NYPD, między 8 am w piątek a 8 am w sobotę skontrolowali 7127 barów i restauracji, z których działało 1752, 3197 salonów piękności itp., z których wszystkie były zamknięte, i 2489 supermarketów, z których czynnych była jedynie połowa. – W związku z tymi wizytami aresztowane zostały dwie osoby, wystawiono 17 wezwań do sądu – poinformowało na Twitterze biuro prasowe NYPD.

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany