To lato będzie należało do Nowego Jorku - zapowiada burmistrz. Otworzymy miasto w lipcu

2021-04-30 15:13

Już od 1 lipca Nowy Jork ma wrócić na normalne tory, wynika z zapowiedzi burmistrza Billa de Blasio (60 l.). Na razie do swoich normalnych godzin funkcjonowania wrócą nowojorskie bary. Gubernator Andrew Cuomo (64 l.) zdecydował się znieść godzinę policyjną. Z barów znikną też obowiązkowe zakąski do drinków.

Nowy Jork planuje pełne ponowne otwarcie od 1 lipca - zapowiedział burmistrz Bill de Blasio w rozmowie z MSNBC, zapewniając, że „będzie to lato Nowego Jorku”. Optymizm bierze się z widocznego w nowojorskich danych wzrostu zaszczepionych i spadku liczby hospitalizacji. - Jesteśmy wreszcie gotowi do ponownego otwarcia, ponieważ udało nam się zaszczepić ludzi w nadzwyczajnej liczbie. Mamy jak dotąd 6,3 miliona szczepień w Nowym Jorku - powiedział burmistrz.

Jest jednak wyjątek. Jak zaznaczył de Blasio, placówkom kulturalnym na Broadwayu otwarcie może zająć więcej czasu niż innym miejskim instytucjom. Jednak burmistrz ma nadzieję, że mniejsze wydarzenia będą mogły startować w lipcu i sierpniu, większe ruszą we wrześniu. De Blasio zaznaczył jednak, że to plan, a wszelkie decyzje będą zależały od władz federalnych i stanowych.

Na razie władze stanowe idą nowojorczykom na rękę. Gubernator Andrew Cuomo (64 l.) zapowiedział, że od 17 maja znosi godzinę policyjną w barowych i restauracyjnych ogródkach i na organizowanych na zewnątrz przyjęciach z cateringiem. Od 3 maja mieszkańcy NYC będą też mogli wrócić do korzystania z wnętrz restauracji. Tu jednak godzina policyjna będzie obowiązywała aż do 31 maja.

- Zniesienie tych ograniczeń dla restauracji, barów i firm cateringowych pozwoli tym firmom, które zostały zniszczone przez pandemię, zacząć się odradzać - stwierdził Cuomo w oświadczeniu. Od 3 maja zniesione zostaną też limity dla przyjęć domowych, a w lokalach znów pojawią się strefy taneczne.

Z barów znikną natomiast obowiązkowe zakąski, jakie zmuszeni dekretem gubernatora nowojorczycy musieli kupować do drinków. Gubernatorskie zarządzenie uchyliło w środę Zgromadzenie stanowe i Senat.

Wskaźnik nowych przypadków COVID-19 w NY gwałtownie spada. W ciągu ostatnich siedmiu dni 27 000 osób uzyskało wynik pozytywny, co oznacza spadek o 31 proc. w stosunku do prawie 40 000 w poprzednim tygodniu.