NYC pęka w szwach. Znakomita część imigrantów została wysłana do miasta przez gubernatorów Teksasu i Florydy – Grega Abbotta (65 l.) i Rona DeSantisa (44 l.), o czym burmistrz przypomina przy każdej możliwej okazji. W ostatnim wywiadzie dla Spectrum News/NY1 Adams zastanawiał się nad tym, dlaczego republikanie obrali sobie za cel m.in. Nowy Jork: – Nie wiem, czy chodzi o czarnoskórych burmistrzów, czy tylko o przewóz do miast na północy, ale coś jest nie tak – powiedział. – Mamy w tym kraju tysiące miast. Dlaczego konkretnie celuje się w Waszyngton, Chicago i Nowy Jork? – dodał.
Adams wrócił też do tematu ewentualnych kroków prawnych przeciwko republikańskim gubernatorom, o czym mówił we wrześniu. Przekazał, że miejska radczyni prawna Sylvia Hinds-Radix przygląda się „każdej podstawie prawnej”, aby zapewnić, że „nowojorczycy są chronieni przed atakiem na nasze miasto”. – To podkopuje naszą gospodarkę, (…) w naszych miastach, które miały już do czynienia z kryzysami, przez COVID-19 poprzez małpią ospę, rosnącą przestępczość i kryzys mieszkalnictwa – kontynuował burmistrz. – Wzywamy Waszyngton do reakcji na poziomie narodowym – powiedział.
Adams próbuje zażegnać kryzys na rozmaite sposoby. Pod koniec zeszłego miesiąca zapowiedział budowę namiotowych ośrodków pomocy dla imigrantów, a pierwszy z nich miał stanąć w Orchard Beach na Bronksie. W poniedziałek burmistrz ogłosił, że ze względu na ryzyko lokalnych powodzi centra powstaną na Randall's Island, co wzbudziło obawy organizacji pozarządowych i polityków. W środę Rada Miasta zaproponowała, by wykorzystać dziesiątki niefunkcjonujących już hoteli czy domów modlitwy i tam zagwarantować schronienie azylantom. Burmistrz zapowiedział, że „nie może się doczekać”, by skonsultować pomysł z radnymi.
