Gwiazdor kina akcji i były gubernator pokazał kolejny raz, że los mieszkańców Kalifornii nie jest mu obojętny. Arnold Schwarzenegger kupił 25 domów dla bezdomnych weteranów żyjących na ulicach Los Angeles. Wyłożył na ten cel ćwierć miliona dolarów. Za te pieniądze organizacja non profit Village for Vets wybudowała mikrodomy, które stanęły na terenie ośrodka rehabilitacyjnego dla weteranów w Los Angeles. Każdy z nich ma 64 stopy kwadratowe powierzchni, łóżko oraz małe biurko, ogrzewanie i klimatyzację.
Były gubernator przed świętami spotkał się z nowymi lokatorami miniosiedla, co zrelacjonował na swoim Twitterze. „Fantastycznie było spędzić trochę czasu z naszymi bohaterami i powitać ich w ich nowych domach” – napisał Schwarzenegger w zamieszczonym w czwartek tweecie. „Wszyscy z was mają moc, aby zrobić coś dla kogoś innego w tym sezonie świątecznym. To nie musi być wielkie. Wystarczy poświęcić kilka minut swojego czasu, aby pomóc komuś innemu” – przypomniał.
Weterani, którzy dotąd wiedli życie wśród ogromnej populacji bezdomnych Los Angeles, są zachwyceni zarówno osiedlem, jak i gestem. – Nie ma wiewiórek i szczurów. To jest dom – zachwalał jeden z obdarowanych dachem nad głową bezdomny Ferris Keams w rozmowie z reporterami Fox 11 w LA.
To nie pierwsze miniosiedle małych domków dla bezdomnych potrzebujących w Kalifornii. Pierwsze z nich stanęły w lutym w północnym Hollywood.
