Ten program uratował 100 tys. miejsc pracy. Restauracje nie oddadzą parkingów

2021-05-27 15:46

Nowojorskie restauracje, które urządziły swoje ogródki na miejscach parkingowych na ulicach, raczej już ich nie oddadzą. Burmistrz twierdzi, że poświęcając ponad 8 tys. miejsc dla samochodów, uratował 100 tys. miejsc pracy.

Burmistrz Bill de Blasio (60 l.) bronił się we wtorek przed zarzutami nowojorskich kierowców, którzy są wściekli, ponieważ pandemia mija, a restauratorzy, którzy zajęli tysiące miejsc parkingowych w mieście na swoje uliczne ogródki, nie zamierzają ich oddawać.

- Dzięki temu programowi uratowaliśmy 100 tys. miejsc pracy - mówił w czasie konferencji prasowej burmistrz. - Musimy ratować te miejsca pracy nadal. Jedzenie na świeżym powietrzu to sposób, w jaki ratujemy naszą branżę restauracyjną.

Chodzi o 8 550 miejsc parkingowych na ulicach spośród 3 mln dostępnych w mieście. Dziś zamiast samochodów stoją tam stoliki 5 700 lokali uczestniczących w programie otwartych restauracji. Ku oburzeniu kierowców miasto twierdzi, że zamierza kontynuować ten program nawet po ustaniu pandemii.

Naciskany przez dziennikarzy burmistrz przyznał, że miasto stara się pozbyć części samochodów ze swoich ulic.

- Rozbudowaliśmy usługi autobusowe, stworzyliśmy wydzielone buspasy - powiedział. - Stworzyliśmy NYC Ferry, które moim zdaniem będą coraz ważniejsze. Trwa rozbudowa infrastruktury rowerowej. W całym mieście powstają nowe drogi wyłącznie dla rowerów.

Zdaniem de Blasio to, i wprowadzenie opłat „korkowych” na Manhattanie pozwoli zmienić charakter miasta.