To badanie nie pozostawia złudzeń. To Donald Trump jest faworytem republikańskim w wyborach prezydenckich w 2024 roku, wynika z sondażu przeprowadzonego przez Ipsops na zlecenie Reutera. Zagłosowałoby na niego 54 proc. ankietowanych. Jego najbliższy rywal - gubernator Florydy Ron DeSantis (44 l.) może liczyć na poparcie zaledwie 11 proc. republikańskich wyborców. Na trzecim miejscu, z 8 proc. poparcia znalazł się były wiceprezydent Mike Pence (63 l.). Pozostali republikańscy kandydaci nie przekroczyli 4 proc.
Tak zdecydowane poparcie dla Trumpa może skłonić go ostatecznie o ogłoszenia swojej decyzji o starcie w wyborach. Do tej pory były prezydent unikał jednoznacznej odpowiedzi.
- Myślę, że wiele osób będzie szczerze zadowolonych z mojej decyzji i prawdopodobnie ogłoszę to po wyborach 2022 roku - mówił w listopadzie.
Wyniki sondaży musiały poprawić humor byłego prezydenta, bo powitanie nowego roku świętował zadowolony na swoim słynnym przyjęciu w posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, w towarzystwie m.in. swoich dzieci z rodzinami i gwiazd muzyki.