Desiree Baker zarezerwowała pokój w Cassa Hotel & Residences w Midtown za pośrednictwem portalu Airbnb tydzień temu. Zachwyciły ją zdjęcia gustownie urządzonej przestrzeni ze sporym oknem z widokiem na miasto. Gdy dotarła na miejsce, mocno się zdziwiła. Po odsłonięciu okna zobaczyła… ludzi siedzących tuż za szybą przy restauracyjnym stoliku. Klienci spożywający posiłek nie mieli nawet pojęcia o jej istnieniu, szyba musiała być z drugiej strony pokryta lustrzaną powłoką. Baker uznała, że jej przygoda zasługuje na publikację w mediach społecznościowych. Nakręciła więc filmik, który zamieściła na TikToku. – Mogłam dosłownie otworzyć to okno i siedzieć z tymi ludźmi przy stole – mówiła na nagraniu.
Turystka napisała do zarządzających portalem. W odpowiedzi przeczytała, że był problem z jej zakwaterowaniem, ale udało się ostatecznie go rozwiązać. – „Mamy nadzieję, że twój pobyt był przyjemny” - przeczytała. Wideo z jej relacją z pokoju grozy obejrzano już ponad 7 mln razy.
