– Te osoby to zwykli handlarze śmiercią. Sprowadzali nielegalną broń, która potem służyła do różnych rozbojów na ulicach miasta. Niejednokrotnie były one śmiertelne. Często broń trafiała w ręce członków gangów – mówił na konferencji w One Police Plaza Cyrus Vance Jr. (65 l.). Śledztwo w sprawie przestępczej grupy odbywało się w ramach „Operation Stone Cold”, trwało od 2018 r. Przesyłali broń w przesyłkach nadawanych do FedExu. Jedną ze sztuk broni zatrzymano w ciężarówce kuriera pod koniec listopada zeszłego roku. Po zebraniu wszelkich niezbędnych dowodów pozwalających na oskarżenie w sądzie bandytów nowojorscy policjanci dokonali zatrzymania. Wśród aresztowanych jest trzech nowojorczyków i dwóch mieszkańców Georgii. Podczas przeszukiwań w ich mieszkaniach przejęto 43 sztuki broni, w tym potężne karabiny bojowe. Jeden AR-15 był przerobiony tak, by mógł wystrzeliwać granaty. – Ta broń mogła posłużyć do wielu zbrodni, nawet masowych. Handel nielegalną bronią to wielki problem i jest odpowiedzialny za rozlew krwi w Nowym Jorku. Odnieśliśmy sukces, ale musimy walczyć dalej – powiedział szef NYPD Dermot Shea (60 l.). Poza pracownikiem miejskiego Wydziału Parków aresztowano Thomasa Solomona (49 l.), który został zatrzymany podczas transakcji sprzedawania 35 sztuk broni w cenie od 300 do 1700 dol. Kolejni aresztowani to Samuel Saunders (43 l.), Jarvin Anderson (34 l.) i Kintrel Thomson (34 l.).
i
Ta broń już nie zabije
2020-01-30
19:29
Dzięki tej akcji uda się powstrzymać kolejny rozlew krwi na ulicach metropolii. Nowojorska policja i śledczy z Manhattan District Attorney Office zatrzymali pięć osób, które nielegalnie sprowadzały broń Georgii do NYC. Wśród zatrzymanych jest 33-letni Justin Holmes-Austin, pracownik miejskiego Wydziału Parków.
