Sprawa małego Elijaha Lewisa wybuchła w czwartek. To wtedy policja w Merrimac, NH, przyjęła od pracowników socjalnych zgłoszenie o jego zaginięciu i podjęła poszukiwania chłopca. Okazuje się jednak, że pięciolatka nikt nie widział od co najmniej sześciu miesięcy.
- Departament policji w Merrimack natychmiast rozpoczął dochodzenie, a później tego samego dnia do poszukiwań włączyła się policja stanowa New Hampshire i Departament Sprawiedliwości New Hampshire - poinformowała prokuratura generalna stanu.
Policjanci z psami pojawili się w domu Elijaha, przeszukują też pobliski las i okolice stawu. Jednocześnie ruszyły też poszukiwania jego matki Danielle Denise Dauphinais (35 l.) i jej partnera Josepha Stapfa (30 l.). Władze usiłowały namierzyć ich na podstawie danych zdrowotnych, ale ostatecznie para została zatrzymana w niedzielę przez nowojorskich policjantów z wydziału ochrony transportu na Bronksie.
Para została zatrzymana pod zarzutami manipulowania świadkami i narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Dwójka miała bowiem namawiać ludzi, by składali fałszywe zeznania na temat miejsca zamieszkania syna kobiety, gdy pytała o niego opieka społeczna.
Poszukiwania w New Hampshire trwają.