Nowojorskie szpitale i domy opieki przygotowują plany awaryjne. W poniedziałek mogą stanąć w obliczu braku personelu. Zgodnie z nakazem gubernator Kathy Hochul (63 l.) wszyscy medycy i pracownicy stanowych szpitali i domów opieki, również sprzątaczki czy kucharze, muszą przyjąć szczepionkę do 27 września.
W przypadku domów opieki ani jednej dawki szczepienia nie przyjęło do tej pory 18 proc. personelu. Nieco lepiej jest w szpitalach. Według Toma Quatroche, szefa Erie County Medical Center Corporation szczepień nie przyjmie do poniedziałku około 10 proc, czyli 400 pracowników szpitala w Buffalo. Szpital chce zawiesić planowe operacje, sktóci godziny pracy przychodni i przestanie przyjmować chorych na oddział intensywnej opieki.
W szpitalach Northwell Health zaszczepiło się 90 proc., czyli 74 tys. pracowników. Władze sieci planują zatrudnić w awaryjnym trybie 3 tys. emerytów, wolontariuszy i studentów opieki zdrowotnej.
Dwutygodniową przerwę w planowych zabiegach ogłosiło Centrum Medyczne Uniwersytetu Rochester. W dobrej sytuacji jest New York-Presbyterian, jeden z największych systemów szpitalnych w stanie. Jego władze skróciły dla swoich pracowników termin obowiązkowych szczepień. Do środy, kiedy upłynął, nie zaszczepiło się jedynie 250 z 48 tys. pracowników. - Ci, którzy nie zechcą zastosować się do nakazu, nie będą dłużej pracować w NYP - poinformowała rzeczniczka szpitali, Alexandra Langan.
Sytuacji nie poprawia fakt, że do dymisji podał się w czwartek dr Howard Zucker dotychczasowy stanowy komisarz zdrowia. Ma go zastąpić Mary Bassett (68 l.), była komisarz zdrowia w NYC.
Pod ścianą stoją też miejskie szkoły w NYC. Ich pracownicy również muszą się zaszczepić do poniedziałku, a 28 tys. z nich, w tym 10 140 nauczycieli odmawia przyjęcia szczepień. Władze metropolii nie chcą się jednak ugiąć, nawet naciskane przez związki zawodowe, a ratusz twierdzi, że przygotował plany awaryjne, choć ich nie zdradza. Tymczasem nauczyciele i pracownicy szkolni, którzy nie wykonają zaleceń będą musieli iść na bezpłatny urlop lub odejść z pracy z zachowaniem odprawy.
Obecnie w stanie Nowy Jork odnotowuje się około 5 tys. nowych zakażeń dziennie a liczba covidowych pacjentów w szpitalach wynosi około 2300.
