Szczepionki wreszcie dotarły do Nowego Jorku. Zaszczepią więcej ludzi

2021-02-27 12:29

Pierwszy raz od grudnia władze Nowego Jorku mają powody do zadowolenia. Do miasta dotarł podwójny transport szczepionek. To oznacza, że będzie można przyspieszyć akcję szczepień. To też szansa dla nowojorczyków, którzy czekają na okazyjny zastrzyk.

Szczepionki wreszcie dotarły do Nowego Jorku

Zaszczepią więcej ludzi

Pierwszy raz od grudnia władze Nowego Jorku mają powody do zadowolenia. Do miasta dotarł podwójny transport szczepionek. To oznacza, że będzie można przyspieszyć akcję szczepień. To też szansa dla nowojorczyków, którzy czekają na okazyjny zastrzyk.

W tym tygodniu Nowy Jork ma nadwyżkę szczepionek. Do miasta dotarł planowany transport, wzbogacony o partię preparatu, którego nie udało się dostarczyć w czasie ostatnich burz śnieżnych.

- To pozwoli nam wydłużyć w niektórych punktach szczepień godziny pracy i podwoi liczbę wykonywanych zastrzyków - zapowiedział na konferencji prasowej burmistrz NYC Bill de Blasio (60 l.).

Wydłużenie godzin pracy oznacza, że Brooklyn Army Terminal, Bathgate Industrial Park na Bronksie i Citi Field w Queens będą pracowały również na nocną zmianę.

W centrach szczepień Teachers Preparatory High School na Brooklynie i Martin Van Buren High School w Queens podwoi się natomiast liczba umawianych spotkań.

W sumie do Nowego Jorku dotarło 189 600 dawek dla osób, które zostaną zaszczepione po raz pierwszy i 237 500 dawek dla szczepionych powtórnie.

Nagłe bogactwo szczepionkowe, to również szansa dla nowojorczyków, którzy chcą się zaszczepić poza kolejką. Wbrew pozorom to całkiem łatwe. Trzeba wcześnie rano ustawić się pod jednym z punktów szczepień i liczyć na odrobinę szczęścia. Po pierwsze nie wszyscy zgłaszają się na umówiony termin, po drugie medycy nie chcą marnować dawek i wolą podać je nawet osobom nieuprawnionym. Oczywiście istnieją listy rezerwowe ale i tam nie wszyscy mogą zjawić się w punkcie szczepień w momencie, gdy akurat nadmiar preparatu jest dostępny.

Oczywiście nie we wszystkich punktach podchodzi się do zasad dystrybucji zastrzyków tak liberalnie. Organizacja Crown Heights RiteAid, która szczepi tylko osoby powyżej 65 roku życia, nadmiar preparatu podaje wyłącznie seniorom.

Medycy sami przyznają, że początkowo sztywne zasady zmieniały się stopniowo, a priorytetem nadal jest zaszczepienie jak największej liczby nowojorczyków w możliwie krótkim czasie.

Podobnemu celowi ma służyć uruchamianie nowych „polowych” punktów szczepień. Miasto nawiązało współpracę z organizacją non-profit National Action Network ks. Ala Sharptona i organizacją „Wybierz zdrowe życie”, aby stworzyć 10 tymczasowych punktów szczepień w kościołach innych organizacji wyznaniowych w całym mieście.

- W miarę postępów będziemy więc coraz bardziej włączać wspólnoty wyznaniowe w ten proces - zapowiedział de Blasio.