Rewident Stringer argumentuje, że pociągi LIRR i Metro-North przejeżdżają przez wiele miejsc w metropolii i zatrzymują się tu na stacjach po drodze czy to na Long Island bądź Westchester. Mogłoby z nich skorzystać wielu nowojorczyków mieszkających w okolicach tych stacji. Niemniej zbyt wysoka cena biletów sprawia, że tego nie robią. Dlatego też wezwał MTA do obniżenia cen i ustanowienia ich na poziomie pojedynczego przejazdu metrem czy autobusem, czyli 2.75 dol. Co byłoby o wiele mniej aniżeli przeciętny przejazd LIRR za ponad 10 dol., który jest barierą powodującą, że nowojorczycy mieszkający blisko tych kolei nie korzystają z nich. Miałoby to dotyczyć nowojorczyków poruszających się w obrębie metropolii, co oznacza – jak wynika z raportu rewidenta – że skorzystałyby na tym setki mieszkańców 38 okolic na Bronksie, Brooklynie i Queensie.
Stop nierówności cenowej w komunikacji miejskiej
2018-10-18
7:00
Scott Stringer, główny rewident Nowego Jorku, wezwał Metropolitarne Zakłady Komunikacyjne (MTA) do obniżenia cen za przejazd koleją LIRR i Metro-North dla nowojorczyków, którzy mogliby z niej skorzystać na terenie metropolii.